Rozstrzygnięcie to wydano w sprawie o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia bez winy pracownika. Powództwo zostało wytoczone przez byłego pracownika, zatrudnionego na stanowisku kierownika robót budowlanych. W związku z wypadkiem przy pracy, i po wykorzystaniu zasiłku chorobowego, pobierał on świadczenie rehabilitacyjne. Po upływie okresu, na który to ostatnie zostało mu przyznane, pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę na bez zachowania okresu wypowiedzenia na podstawie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b ustawy z 26.06.1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 2016 r. poz. 1666 ze zm.) – dalej k.p.
Żądanie odszkodowania zostało oddalone przez Sąd Rejonowy. W jego ocenie, choć powód pobierał świadczenie rehabilitacyjne od 3 czerwca do 31 sierpnia 2013 r., pracodawca mógł wypowiedzieć umowę o pracę. Odpowiednie oświadczenie zostało złożone 25 września 2013 r., a zatem już po upływie 3-miesięcznego okresu ochronnego. Nie miało przy tym dla Sądu znaczenia to, czy przez cały okres nieobecności w pracy z powodu choroby powód był uprawniony do pobierania stosownych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Pracodawca nie był też zobowiązany skierować powoda na badania lekarskie, aby upewnić się, że w chwili składania oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy był on nadal niezdolny do pracy.
Stanowiska tego nie zaaprobował Sąd Okręgowy, który uwzględnił apelację powoda i zasądził na jego rzecz 13.500 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.
Zdaniem Sądu, rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. wymagało od pracodawcy skierowania powoda na badania lekarskie celem stwierdzenia czy powód jest nadal niezdolny do pracy. Bez znaczenia było, że przed organem rentowym toczyło się postępowanie o świadczenie rehabilitacyjne, a strony zakładały, że zapadnie decyzja korzystna dla powoda. Powołano się w tym względzie na orzecznictwa SN, z którego wynika, że obowiązkiem pracodawcy jest wykazanie, że w dniu rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 53 § 1 k.p. pracownik był niezdolny do pracy .

Dowiedz się więcej z książki
Bezpieczeństwo i higiena pracy. Pytania i odpowiedzi
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł

 

Według Sądu Najwyższego, skarga kasacyjna pozwanego pracodawcy była uzasadniona. Stosownie do 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p., prawo pracodawcy do niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę powstaje wówczas, gdy niezdolność pracownika do pracy trwa dłużej niż określone w tym przepisie okresy pobierania wynagrodzenia, zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego. Upływ tych okresów wyznacza najwcześniejszy dopuszczalny termin rozwiązania stosunku pracy. Uprawnienie pracodawcy ustaje wówczas, gdy pracownik stawi się do pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności i wyrazi gotowość przystąpienia do wykonywania obowiązków pracowniczych.
W rozpoznawanej sprawie powód nie stawił się o pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności, a nawet wyraźnie dawał pracodawcy do zrozumienia, że we własnym przekonaniu nie odzyskał zdolności do pracy i będzie się starał o przyznanie mu świadczenia rehabilitacyjnego za kolejny okres. Zwolniło to pracodawcę z obowiązku skierowania powoda na badania lekarskie. Z odwrotną sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby pracownik w sposób wyraźny i niebudzący wątpliwości zgłosił swoją gotowość do pracy. Wówczas pracodawca byłby zobowiązany skierować go na badania lekarskie.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną – uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.