W spór ze szpitalem uniwersyteckim w Krakowie weszły nie tylko dwie pielęgniarki, ale również Okręgowy Inspektor Pracy. Otóż inspektor nie zgodził się z tym, że pracujące na Oddziale Intensywnej Terapii Edyta O. i Elżbieta J. nie mogą ubiegać się o emeryturę pomostową. Dlatego, ze szpital nie umieścił takiej pracy w wykazie stanowisk pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. A co za tym idzie - wspomniane pielęgniarki nie znalazły się w imiennej ewidencji pracowników wykonujących takie prace. Zasady te zostały wyrażone w art. 41 ust. 4 ustawy o emeryturach pomostowych.
Władze szpitala wyjaśniały, że w wykazie znajdują się tylko osoby, które uczestniczą w zabiegach przeprowadzonych w stanach nagłych, a nie personel medyczny pracujący w warunkach ostrego dyżuru, tak jak obie pielęgniarki.

Zobacz także: PIP nie wskaże uprawnionego do emerytury pomostowej>>

Okręgowy Inspektor Pracy nie godził się z takim poglądem i nakazał wpisanie przez pracodawcę do ewidencji dwóch pielęgniarek.
Szpital odmówił. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który oddalił skargę Okręgowego Inspektora. Zdaniem sądu pielęgniarka, która nie pracuje na bloku operacyjnym nie podlega emeryturom pomostowym. Inspektor Pracy natomiast nie może zastępować ZUS, który wraz z sądami pracy rozstrzyga spory między pracownikami i zakładami pracy. Jeśli pracodawca nie umieścił danego stanowiska w wykazie to inspektor nic nie może zrobić, jednak gdyby stanowisko znajdowało się w wykazie, a osoba która wykonuje takie funkcje została pominięta przez pracodawcę - to inspektora ma prawo nakazać wpisanie danej osoby do ewidencji imiennej.

Zobacz więcej: NSA: pielęgniarki na ostrym dyżurze nie wykonują pracy szkodzącej zdrowiu>>

Więcej na ten temat w Serwisie BHP.