Roman Giedrojć, zapowiedział także nowy kształt relacji inspektorów z mikro, małymi i średnimi przedsiębiorcami. Pierwsza kontrola w tych podmiotach będzie miała charakter audytu. Inspektorzy przeanalizują kompleksowo z udziałem pracodawcy wszystkie obszary prawnej i technicznej ochrony pracowników leżące po stronie pracodawcy. W przypadku ujawnienia nieprawidłowości przedsiębiorca nie będzie za nie karany. Wyjątkiem od tej zasady będą ujawnione wykroczenia zagrażające życiu lub zdrowiu pracowników, niewypłacanie im wynagrodzeń, praca na czarno, a także gdy pierwsza kontrola jest następstwem wypadku przy pracy.
W czasie konferencji zapowiedziane zostały działania zmierzające do opracowania taryfikatora kar i ich usystematyzowania. W ocenie Romana Giedrojcia, wysokość kar za naruszanie praw pracowniczych powinna być podniesiona i zróżnicowana w zależności od liczby zatrudnionych w podmiocie dopuszczającym się naruszania praw pracowniczych. Zaproponował on ponadto odstąpienie od sankcjonowania naruszeń prawa w trybie postępowania w sprawach o wykroczenia i zastąpienie go nakładaniem kar w trybie postępowania administracyjnego.
Podjęte zostaną działania, których efektem ma być odformalizowanie kontroli. Chodzi m.in. o zniesienie obowiązku dostarczania upoważnienia do przeprowadzania kontroli. Ten czasochłonny obowiązek nie dość, że obniża efektywność i skuteczność podejmowanych kontroli to generuje znaczne koszty. W 2015 r. OIP w Gdańsku wystawił ok 6,3 tys. upoważnień, a koszt ich wytworzenia i dostarczenia wyniósł ponad 16,4 tys. zł. W ocenie Romana Giedrojcia oczekiwanym rozwiązaniem jest umożliwienie kontroli jedynie po okazaniu legitymacji służbowej z przypisanym do niej stałym upoważnieniem do podejmowania czynności kontrolnych.
Priorytetem w działalności inspekcji ma być walka z pracą czarno. Liczbę zatrudnionych w szarej strefie szacuje się na ok. 2 mln osób. Kontrole dotyczące legalności zatrudnienia będą prowadzone wspólnie z policją, Strażą Graniczną, ZUS-em i urzędami skarbowymi. W związku z tym główny inspektor pracy opowiedział się za zwiększeniem uprawnień inspekcji w zakresie ograniczenia przypadków nieuzasadnionego zatrudniania na podstawie umów cywilnoprawnych. Jest on zwolennikiem rozwiązania polegającego na wyposażeniu inspektora w możliwość wydawania nakazów przekształcających umowy cywilnoprawne w umowy o pracę i wprowadzenia do Kodeksu pracy zasady domniemania stosunku pracy.
W czasie spotkania szef PIP zwrócił uwagę na nowe zadania i obowiązki, które zostaną nałożone na inspekcję. Od 22 lutego br. zadaniem inspekcji będzie rejestracja i weryfikacja umów terminowych w sytuacji, gdy obowiązujące limity 3 umowy/max 33 miesiące nie będą przestrzegane – z powodu obiektywnych przyczyn leżących po stronie pracodawcy
Ponadto inspektorom ma być powierzona kontrola minimalnej stawki godzinowej na podstawie umów cywilnoprawnych i ewidencji godzin przepracowanych przez zleceniobiorców. Być może PIP będzie również realizować zadania w zakresie egzekucji kar i grzywien administracyjnych nałożonych przez organy z innego państwa członkowskiego, na polskich przedsiębiorców, którzy delegują pracowników do tego państwa. Według projektu z dnia 10 lutego 2016 r. ustawy o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług mają one polegać na:
- powiadamianiu pracodawcy delegującego pracowników z terytorium RP o decyzji w sprawie nałożenia kary lub grzywny administracyjnej,
- powiadamianiu pracodawcy delegującego pracownika z terytorium RP o wniosku o egzekucję kary lub grzywny administracyjnej nałożonej na takiego pracodawcę w związku z naruszeniem przepisów dotyczących delegowania pracowników z terytorium RP oraz sprawdzaniu (głównie pod względem kompletności) i przekazywaniu naczelnikowi urzędu skarbowego takiego wniosku.

Więcej na ten temat w Serwisie BHP.